Artwork

Nội dung được cung cấp bởi Gremi Media SA. Tất cả nội dung podcast bao gồm các tập, đồ họa và mô tả podcast đều được Gremi Media SA hoặc đối tác nền tảng podcast của họ tải lên và cung cấp trực tiếp. Nếu bạn cho rằng ai đó đang sử dụng tác phẩm có bản quyền của bạn mà không có sự cho phép của bạn, bạn có thể làm theo quy trình được nêu ở đây https://vi.player.fm/legal.
Player FM - Ứng dụng Podcast
Chuyển sang chế độ ngoại tuyến với ứng dụng Player FM !

Grzegorz Walijewski, synoptyk IMGW-PIB

28:29
 
Chia sẻ
 

Manage episode 435398940 series 2586340
Nội dung được cung cấp bởi Gremi Media SA. Tất cả nội dung podcast bao gồm các tập, đồ họa và mô tả podcast đều được Gremi Media SA hoặc đối tác nền tảng podcast của họ tải lên và cung cấp trực tiếp. Nếu bạn cho rằng ai đó đang sử dụng tác phẩm có bản quyền của bạn mà không có sự cho phép của bạn, bạn có thể làm theo quy trình được nêu ở đây https://vi.player.fm/legal.

Zdaniem gościa Joanny Ćwik-Śwideckiej, „w ostatnim czasie mieliśmy bardzo specyficzną sytuację nad Polską”.


- Zwrotnikowe powietrze, dość wilgotne, ale jednocześnie bardzo ciepłe, zaczęło być wypychane przez powietrze polarnomorskie, zdecydowanie chłodniejsze, ale jednocześnie bardziej suche – tłumaczył Grzegorz Walijewski. - Na styku dwóch różnych mas powietrza doszło do pojawienia się frontu atmosferycznego. Już w poniedziałek bardzo intensywne opady deszczu były obserwowane na Dolnym Śląsku i na Lubelszczyźnie. We wtorek, 20 sierpnia, ten front przemieścił się do centrum. W stolicy spadło ponad 120 litrów wody na metr kwadratowy. To są ogromne ilości wody, bo norma dla sierpnia dla Warszawy wynosi 60 litrów wody na metr kwadratowy – powiedział.


Jak dodał Grzegorz Walijewski, tym razem w ciągu jednej doby spadło aż 120 litrów wody, a zatem norma miesięczna została w ciągu jednej doby przekroczona aż o 200 procent. Jak dodał Walijewski, analizował opady również w interwałach godzinowych. - W ciągu trzech pierwszych godzin na miasto spadło już 60 litrów na metr kwadratowy. To są ogromne ilości, które powodują, że miasto nie poradzi sobie z takim opadem – mówił.


Grzegorz Walijewski zwrócił uwagę na to, że opady trafiły na Warszawę, a więc obszar silnie zurbanizowany, zabudowany, zabetonowany. - Musiało dojść do takich problemów jak podtopienia – stwierdził. Jego zdaniem, nawet gdyby w Warszawie było mniej betonu i więcej zieleni, więcej powierzchni przepuszczalnych, sytuacja byłaby tylko „delikatnie złagodzona”, bo wyschnięta w ciągu poprzednich ciepłych dni ziemia nie przyjęłaby szybko takich ilości wody. Zastrzegł, że sytuacja nigdy dotąd nie była spotykana w Warszawie. - Można byłoby wręcz powiedzieć, że to była ulewa stulecia dla Warszawy – powiedział.


Walijewski przypomniał, że kanalizacja w Warszawie była projektowana kilkadziesiąt lub nawet kilkaset lat temu. – Wtedy nie spodziewano się aż tak intensywnych, krótkotrwałych opadów deszczu i na taki opad nie ma mocnych – mówił.


Jak powiedział synoptyk, takie sytuacje, nie tylko w Warszawie, ale również w innych dużych miastach, mogą powtarzać się coraz częściej. – Ważne jest, by wszyscy mieszkańcy Polski nie ignorowali ostrzeżeń, wydawanych przez IMGW. Jeżeli ktoś mieszka na terenie blisko rzeki i wie, że ta rzeka szybko reaguje na intensywne opady deszczu, to musi się przygotować. Albo jeśli mieszka na obszarze, gdzie przy intensywnym deszczu zalewana jest jego piwnica lub garaż, to powinien przygotować worki z piaskiem lub motopompę. Po pierwsze świadomość, a po drugie nieignorowanie ostrzeżeń - napomniał.


Zaznaczył, że IMGW publikuje ostrzeżenia dla poszczególnych powiatów. - Pamiętajmy, że burze są niekiedy bardzo lokalnym zjawiskiem. Nie potrafimy jeszcze prognozować z dokładnością na przykład do jednego kilometra – zauważył synoptyk. Wspomniał, że synoptycy często dostają informacje, że niekiedy dostają wiadomości, że prognozy się nie sprawdziły, mimo ich ostrzeżeń. - Pamiętajmy, że dosłownie pięć, dziesięć kilometrów dalej mogło dojść do ogromnej tragedii, ktoś mógł stracić dach. Te burze są bardzo lokalne – zastrzegł.


Grzegorz Walijewski stwierdził, że w Polsce zarówno susze jak i powodzie „były, są i będą”. - To jest cecha naszego klimatu, ale ten klimat bardzo się zmienia. W ostatnich 70 latach średnia temperatura dla Polski wzrosła aż o 2,1 stopnia Celsjusza. To implikuje problem z opadami. Te opady jeszcze 30 lat temu występowały częściej. O ile teraz sumy opadów są na podobnym poziomie, to liczba dni z opadami jest zdecydowanie mniejsza – zauważył. - Jeśli są opady, to bardziej intensywne – zaznaczył.



Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

  continue reading

2229 tập

Artwork
iconChia sẻ
 
Manage episode 435398940 series 2586340
Nội dung được cung cấp bởi Gremi Media SA. Tất cả nội dung podcast bao gồm các tập, đồ họa và mô tả podcast đều được Gremi Media SA hoặc đối tác nền tảng podcast của họ tải lên và cung cấp trực tiếp. Nếu bạn cho rằng ai đó đang sử dụng tác phẩm có bản quyền của bạn mà không có sự cho phép của bạn, bạn có thể làm theo quy trình được nêu ở đây https://vi.player.fm/legal.

Zdaniem gościa Joanny Ćwik-Śwideckiej, „w ostatnim czasie mieliśmy bardzo specyficzną sytuację nad Polską”.


- Zwrotnikowe powietrze, dość wilgotne, ale jednocześnie bardzo ciepłe, zaczęło być wypychane przez powietrze polarnomorskie, zdecydowanie chłodniejsze, ale jednocześnie bardziej suche – tłumaczył Grzegorz Walijewski. - Na styku dwóch różnych mas powietrza doszło do pojawienia się frontu atmosferycznego. Już w poniedziałek bardzo intensywne opady deszczu były obserwowane na Dolnym Śląsku i na Lubelszczyźnie. We wtorek, 20 sierpnia, ten front przemieścił się do centrum. W stolicy spadło ponad 120 litrów wody na metr kwadratowy. To są ogromne ilości wody, bo norma dla sierpnia dla Warszawy wynosi 60 litrów wody na metr kwadratowy – powiedział.


Jak dodał Grzegorz Walijewski, tym razem w ciągu jednej doby spadło aż 120 litrów wody, a zatem norma miesięczna została w ciągu jednej doby przekroczona aż o 200 procent. Jak dodał Walijewski, analizował opady również w interwałach godzinowych. - W ciągu trzech pierwszych godzin na miasto spadło już 60 litrów na metr kwadratowy. To są ogromne ilości, które powodują, że miasto nie poradzi sobie z takim opadem – mówił.


Grzegorz Walijewski zwrócił uwagę na to, że opady trafiły na Warszawę, a więc obszar silnie zurbanizowany, zabudowany, zabetonowany. - Musiało dojść do takich problemów jak podtopienia – stwierdził. Jego zdaniem, nawet gdyby w Warszawie było mniej betonu i więcej zieleni, więcej powierzchni przepuszczalnych, sytuacja byłaby tylko „delikatnie złagodzona”, bo wyschnięta w ciągu poprzednich ciepłych dni ziemia nie przyjęłaby szybko takich ilości wody. Zastrzegł, że sytuacja nigdy dotąd nie była spotykana w Warszawie. - Można byłoby wręcz powiedzieć, że to była ulewa stulecia dla Warszawy – powiedział.


Walijewski przypomniał, że kanalizacja w Warszawie była projektowana kilkadziesiąt lub nawet kilkaset lat temu. – Wtedy nie spodziewano się aż tak intensywnych, krótkotrwałych opadów deszczu i na taki opad nie ma mocnych – mówił.


Jak powiedział synoptyk, takie sytuacje, nie tylko w Warszawie, ale również w innych dużych miastach, mogą powtarzać się coraz częściej. – Ważne jest, by wszyscy mieszkańcy Polski nie ignorowali ostrzeżeń, wydawanych przez IMGW. Jeżeli ktoś mieszka na terenie blisko rzeki i wie, że ta rzeka szybko reaguje na intensywne opady deszczu, to musi się przygotować. Albo jeśli mieszka na obszarze, gdzie przy intensywnym deszczu zalewana jest jego piwnica lub garaż, to powinien przygotować worki z piaskiem lub motopompę. Po pierwsze świadomość, a po drugie nieignorowanie ostrzeżeń - napomniał.


Zaznaczył, że IMGW publikuje ostrzeżenia dla poszczególnych powiatów. - Pamiętajmy, że burze są niekiedy bardzo lokalnym zjawiskiem. Nie potrafimy jeszcze prognozować z dokładnością na przykład do jednego kilometra – zauważył synoptyk. Wspomniał, że synoptycy często dostają informacje, że niekiedy dostają wiadomości, że prognozy się nie sprawdziły, mimo ich ostrzeżeń. - Pamiętajmy, że dosłownie pięć, dziesięć kilometrów dalej mogło dojść do ogromnej tragedii, ktoś mógł stracić dach. Te burze są bardzo lokalne – zastrzegł.


Grzegorz Walijewski stwierdził, że w Polsce zarówno susze jak i powodzie „były, są i będą”. - To jest cecha naszego klimatu, ale ten klimat bardzo się zmienia. W ostatnich 70 latach średnia temperatura dla Polski wzrosła aż o 2,1 stopnia Celsjusza. To implikuje problem z opadami. Te opady jeszcze 30 lat temu występowały częściej. O ile teraz sumy opadów są na podobnym poziomie, to liczba dni z opadami jest zdecydowanie mniejsza – zauważył. - Jeśli są opady, to bardziej intensywne – zaznaczył.



Hosted on Acast. See acast.com/privacy for more information.

  continue reading

2229 tập

Wszystkie odcinki

×
 
Loading …

Chào mừng bạn đến với Player FM!

Player FM đang quét trang web để tìm các podcast chất lượng cao cho bạn thưởng thức ngay bây giờ. Đây là ứng dụng podcast tốt nhất và hoạt động trên Android, iPhone và web. Đăng ký để đồng bộ các theo dõi trên tất cả thiết bị.

 

Hướng dẫn sử dụng nhanh